Forum www.shipman.fora.pl Strona Główna www.shipman.fora.pl
MODELARSTWO SZKUTNICZE - kolekcje zeszytowe i inne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kołkowanie pokładu / Treenails

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.shipman.fora.pl Strona Główna -> Techniki modelarskie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karrex
Administrator



Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 22:59, 10 Maj 2019    Temat postu: Kołkowanie pokładu / Treenails

Treenails

Kolekcje zeszytowe pomijają kołkowanie pokładów (jak również poszycia kadłuba) lub proponują wykonanie imitacji za pomocą ołówka lub kredki. Aby wprowadzić nieco realizmu możemy kołkowanie (treenails) wykonać samemu. Przedstawię jedną z metod.



Treenails jest wykonany z pasemka forniru olchowego. Od wyrównanej krawędzi odcięty pasek o szerokości około 1 mm po czym przepuszczony przez otworki aż do średnicy 0,6 mm. Zabawy przy tym że hoho <ouch> Otwory w pokładzie wywiercone na średnicę mniejszą czyli na 0,5 mm.
Po kilku godzinach "tłuczenia młotkiem" z klejem ukazał się obraz moim oczom.



Nawet zadowalający efekt, choć z pewnymi wyjątkami, ale jako armator pobłażliwy dla siebie samego, przełknąłem te kilka błędów i obrobiłem zejściówkę listwami zrobionymi z patyczków do lodów.

[Patyczki do lodów - przydatny materiał modelarski - też często stosuję Laughing K.]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Karrex dnia Czw 21:26, 28 Paź 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karrex
Administrator



Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 23:07, 10 Maj 2019    Temat postu:

Pozwolę sobie poszerzyć temat o to, co znalazłem w necie.

Treenails cd.

Przed przystąpieniem do kołkowania należy zorientować się jaki układ "obowiązywał" w danej epoce i marynarce, bo jak wiadomo te układy były różne i zależały od szerokości desek.




Warto na marginesie dodać, że prawdziwe kołki były robione w poprzek słoi drewna, dzięki temu bardzo łatwo dawały się ścinać dłutem równo z pokładem. Metoda Emiliusa jak i podane przeze mnie poniżej pokazują "kołeczki" wzdłóż słoi (będą ciemniejsze po werniksowaniu niż te w poprzek).

Jak już określimy jaki układ zastosujemy, przystępujemy do wykonania "kołeczków".
Emilius napisał:
...
Od wyrównanej krawędzi odcięty pasek o szerokości około 1 mm po czym przepuszczony przez otworki aż do średnicy 0,6 mm.
...

Wyjaśniam co znaczy "przepuszczony przez otworki".
Służy do tego "blacha stalowa" (może być z brzeszczota) z otworkami (np. mogą być średnice ø=0,9 mm, 0,8 mm, 0,7 mm, 0,6 mm, 0,5 mm) do przeciągania patyczków:


[link widoczny dla zalogowanych]

Gotowe blachy można też nabyć w sklepach internetowych np.
[link widoczny dla zalogowanych]
[2018 - niestety strony pod tym linkiem już nie ma]



[link widoczny dla zalogowanych]

Przeciąganie zaczynamy od największych średnic


[link widoczny dla zalogowanych]

i dochodzimy do takich jakie nam odpowiadają


[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Końcówkę w klej i w otworek na pokładzie.




[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

EDIT 2016.06.01
(obecnie mam problem żeby wejść na stronę)

Do kołkowania możemy użyć również wykałaczek Wink


[link widoczny dla zalogowanych]

jednak trzeba pamiętać, że końcówki są stożkowate i muszą być "wciskane" na taką samą głębokość, gdyż "wbite" raz głębiej raz płyciej dadzą niejednakową śrenicę, jedne będą większe a inne mniejsze - efekt mało profesjonalny Wink


Na zamieszczonym zdjęciu są 3 może 4 (te najmniejsze okrągłe) do przyjęcia reszta wygląda oględnie mówiąc nieciekawie. To niestety nie jest już do nieinwazyjnego poprawienia, więc zwracam uwagę na tę metodę.

Materiałem na gwoździowanie może być również drut mosiężny czy miedziany (w "modelach kominkowych" modelarz może sobie pozwolić na ten luksus Wink)

W ten sam sposób gwoździujemy planki dennoburtowe.
» Gwoździowanie poszycia / Treenails
[link widoczny dla zalogowanych]


Zobacz też:
» Dyskusje modelarskie » Treenails
[link widoczny dla zalogowanych]
» Deskowanie pokładu
[link widoczny dla zalogowanych]
» HMS Victory / Pokłady / Deskowanie
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karrex
Administrator



Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 23:23, 10 Maj 2019    Temat postu: Wiercenie otworków

Niejako w uzupełnieniu tematu wypadałoby napisać zdanie o wierceniu otworków.
Do wiercenia mikro otworków ø = 0,3; 0,5 mm można posłużyć się urządzonkami takimi jak furkadełka




Ja takich nie stosowałem, więc posłużę się cytatem opiniującym Wink :

jelo_86 napisał:
...
Ja używam tę drugą wiertarkę (firmy Amati). Jedynym zastrzeżeniem są luzy przy wierceniu, tzn. ta spirala metalowa nie jest idealnie dopasowana do tego czarnego uchwytu (chyba ze względów konstrukcyjnych, aby możliwe było dosyć łatwe "kręcenie"), przez co trzeba się postarać żeby równo zacząć wiercić oraz żeby zachować odpowiednie piony. Jak na ręczną wiertarkę do naszego hobby jest dobra.
...

Tradycyjny uchwyt do nożyków (Olfa, nie markowe) mają jedną szczelinę na nożyk. Ja zaopatrzyłem się w uchwyt do nożyka (Excel), który ma dwie szczeliny (X)


01exc1.jpg

i oprócz nożyka


02exc1.jpg

i brzeszczota,


[link widoczny dla zalogowanych]

idealnie trzyma mini wiertełka czy igłę krawiecką.


[link widoczny dla zalogowanych]

Wykonanie kilku czy kilkudziesięciu otworków za pomocą ww. jeszcze ujdzie, ale do wiercenia kilku tysięcy otworków Shocked , to już lepiej się zmechanizować.
Widziałem kilka "samoróbek" do wiercenia (ale to dla majsterkowiczów z doświadczeniem i warsztatem Wink ), myślę, że przydatna będzie [link widoczny dla zalogowanych]

[img]http://www.koga.net.pl/phpbb3/bridge/file.php?id=11631&mode=view.jpg[/img]
[img]http://www.koga.net.pl/phpbb3/bridge/file.php?id=11630&mode=view.jpg[/img]
zdjęcia z [link widoczny dla zalogowanych] (kagra).

Przed wierceniem igłą osadzoną w uchwycie lub jakimś szpikulcem nakłuwamy w miejscu wiercenia żeby wiertło nie "błądziło" po drewnie (nie wyskakiwało, każdy kto wiercił w drewnie wie o co chodzi).

[img]http://santisimatrinidad.jun.pl/album_pic.php?pic_id=304[/img]
kilka igieł i szpikulców

Aby wiertło nie wchodziło za głęboko i żeby mieć jednakową głębokość wszystkich otworów Kaziu nawinął na wiertło drucik. Nie polecam, przy wierceniu pozostanie ślad na drewnie, ja nakładam dystans z korka (gumka do mazania lub recepturka jeżeli brak korka Wink ).


05exc.jpg


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.shipman.fora.pl Strona Główna -> Techniki modelarskie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin